wtorek, 25 lipca 2017

W klapkach i skarpetach frotte. Mistra

Doprawdy mało kto tu dociera. Wyloty z Polski na Peloponez nie są zbyt popularne. Polacy bowiem wolą wyspy lub Riwierę Olimpijską. I być może wiele tracą.

Peloponez to:
(na minus)
- zupełnie inny klimat - czytaj tropikalny, jest tam zwykle o około 5 stopni ... cieplej niż w innych regionach Grecji;
- trochę odcięta od świata wyspa (tak wyspa, bo kanał odciął ją od stałego lądu);
- trochę "zadupie"
ale (na plus)
- Epidauros;
- Napflion;
- Olimpia;
- Sparta i Mistra;
- kurort Kalamata.

Aby dostać się z Aten do Kalamaty, trzeba pokonać niesamowitą górską drogę:
A po drodze warto zwiedzić wspomnianą wyżej Mistrę:
 
 Mistra to drugie - po Konstantynopolu - miasto Bizancjum. A przez krótki okres czasu, po upadku Konstantynopola spowodowanym przez Mehmeta Zdobywcę - pierwsze.

Dziś "miejscowość" liczy około ... 450 mieszkańców. I oferuje turystom całkiem dobrze zachowane pozostałości na zboczu góry do zwiedzania. Na naprawdę rozległym terenie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz