Forza Roma! |
Masz słabszych piłkarzy, mniejsze możliwości i przegrałeś pierwszy mecz trzema bramkami. Czego ci trzeba, aby rewanż miał sens? Otóż, jak pokazuje życie, kilku rzeczy naraz:
- wiary w to, że potrafisz odrobić straty;
- złej taktyki przeciwnika pewnego wypracowanej przewagi i niegrającego normalnego meczu;
- paniki przeciwnika, jak już zaczynasz go dochodzić;
- odrobiny szczęścia.
Takie dwumecze, jak ubiegłoroczny Barcelony z PSG i tegoroczne Romy z Barceloną i Juventusu z Realem są solą futbolu. Burzą zastane układy i są jedynym lekarstwem na to, aby Liga Mistrzów nie stała się totalnie nudna. Bez niespodzianek futbol byłby nieoglądalny.
Tylko Buffona żal! |
Może teraz coś się zmieni? I MŚ w Rosji wygra na przykład Polska? Niewiele niestety na to wskazuje. Po pierwsze to turniej. Po drugie wykazują braki kondycyjne nawet w meczach towarzyskich. Po trzecie Polakom brak dobrej ławki rezerwowych. Ale może się mylę?
A może to Polacy "rozwalą system"? |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz