Ta pani nie ma gdzie schować uciążliwych papierków |
Nastąpi coś, co w cyfrowym świecie winno mieć miejsce już co najmniej od kilku lat. Dziś można wejść na koncert z cyfrowym biletem, podobnie na mecz piłkarski, można nawet kupić wizę turecką bez wychodzenia z domu. Na Węgrzech obowiązuje nawet cyfrowa opłata za autostrady i nie trzeba tam żadnego kwitu. A w samochodzie podlegającym powszechnej rejestracji, przeglądom i ubezpieczeniom trzeba było wozić jakieś papierki.
Człowiek wolny nie wozi papierków. Człowiek zniewolony, jak w komunizmie, nie może się poruszać bez bumagi. Dla mnie to zasadnicza różnica.
Oddając królowi, co królewskie, nie sposób nie dostrzec, że problem nie został rozwiązany kompleksowo. Trzeba jeszcze mieć przy sobie prawo jazdy, choć, szczerze mówiąc, nie wiem po co. Przecież w dzisiejszym cyfrowym świecie...
super
OdpowiedzUsuń