A w tle burdel ekonomiczny i organizacyjny:
- zimowy obóz okazał się wczasami dla piłkarzy, coś na wzór najlepszych - czytaj: polskiej reprezentacji narodowej;
- letni obóz chyba nie był lepszy, jak każdy - dosłownie: każdy - zawodnik w niebieskiej koszulce jest wolniejszy od jakiegokolwiek rywala;
- trenera bramkarzy zwolniono z pracy w jednym tygodniu, by w drugim go do pracy przywrócić;
- zawarto układ restrukturyzacyjny ratujący tyłki inwestorom i ... radnym, ci ostatni przecież pod presją kiboli dali 18 mln zł na rozpieprz oszustowi (przypominam projekt: wielki klub na wielkim stadionie) zasiadającemu na fotelu prezesa klubu;
- prezydent Kotala gra z kibicami w grę "ja wam coś obiecam - wy się dacie robić w konia" w kwestii zamiany Estadio da Gruz na coś odpowiadającemu XXI wiekowi;
Obiekt odpowiedni dla XXI w. - projekt własny autora - prowadzona jest sprawa wręczania łapówek skarbówce;
- CBA zatrzymało b. szefów spółki zależnej Węglokoksu w temacie łapówek, które poszły za udzielenie pożyczek klubowi.
Panowie zarządzający tym bajzlem: BASTA! To jak to w tej chwili wygląda, świadczy o was jak najgorzej.
Panowie Kotala, Bik, Paterman i pozostali główni zawiadowcy tej ruiny, na podstawie tabeli II ligi mogę wam śmiało rzucić w oczy: jesteście wielkimi nieudacznikami! Jeżeli chcecie się pozbyć tej łatki, musi się coś zmienić na Cichej. I to radykalnie. Ale wam pewnie brakuje odwagi. W końcu jesteście - mogę to śmiało powtórzyć - wielkimi nieudacznikami.
Pogrzeb już trwa, aczkolwiek jest rozłożony na lata.
Amen!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz