Jest ciepło, zbliża się lato, czas wznowić cykle "Ciekawe miejsca" (o miejscach) oraz "W klapkach i skarpetach frotte" (o ciekawostkach różnych kierunków turystycznych). Dziś będzie o miejscu, i to nieodległym. A pomysł na ten kierunek nasunął się z inspiracji koleżanki Marty.
Heviz to kałuża obok innej, znacząco większej - Balatonu. I pewien kontrast dla Balatonu. Balaton jest mętny (niektórzy twierdzą, że po prostu brudny), płytki, w miarę ciepły i rozległy. Kałuża w Heviz jest krystalicznie czysta, głęboka, gorąca (nawet zimą) oraz po prostu malutka. Ot, takie ... naturalne termalne jezioro. Dojazd z Katowic: ok. 570 km przez Bratysławę.
Niech piękno tego miejsca oddadzą zdjęcia:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz