piątek, 29 stycznia 2021

Stary Ziemkiewicz dziś genialny

Nie zawsze (to eufemizm) zgadzam się z redaktorem Ziemkiewiczem. Mam inne punkty widzenia na kilka spraw. Z pisarzem Ziemkiewiczem – zgadzam się znacząco częściej. Ale też nie zawsze. Niemniej w toku lub raczej słowotoku swych dzieł, jednych lepszych, innych gorszych, pisarz Ziemkiewicz ma czasem fragmenty genialne, które w dodatku okazują się może nawet nie tyle ponadczasowe, co raczej wyprzedzające czas pisania dzieła. Nikt też tak dobrze (a wynika to pewnie z pewnego cynizmu autora) nie napisał też tak dobrego portretu Polaka postkomunistycznego.

Tak też jest z tymi cytatami z Polactwa, które odnoszą się wprost do ... dzisiejszej sytuacji politycznej. A pochodzi on z książki napisanej kilkanaście lat temu:

"Zdarzało się w historii, że król otaczał się tchórzliwymi dworakami, mówiącymi władcy tylko to, co ich zdaniem chciał usłyszeć. W stolicy już się tli rewolucja, na granicach wróg zajmuje kolejne warownie, poddani przeklinają nieudolnego władcę i witają kwiatami jego wrogów, ale król o tym wszystkim nie wie, bo gnący się w ukłonach dworacy nie mają śmiałości narazić się na podejrzenie, że król nie jest najmądrzejszym i najsłuszniej postępującym władcą w dziejach.

(...)

Zamiast myśleć o reformach i zbierać armię, władca trawi więc dni nad projektami nowego, wspanialszego pałacu, rojąc o defiladzie, jaką urządzi dla uświetnienia jego otwarcia."


Trudno o bardziej współczesną diagnozę:

"Ten rząd to coś najwspanialszego od czasów Mieszka I" — rzekł niedawno dla telewizji zaszczepiony emeryt.

"Tworzymy projekt nowej wspaniałej Polski" — rzekł niedawno prezes rady ministrów.

Tymczasem w 2020 r. polski produkt krajowy brutto zmalał średnio o 2,8 proc. w relacji do danych za 2019 r. Przy czym:

  • wartość konsumpcji zmalała o 3,7 proc.;
  • wartość produkcji zmalała o 1,5 proc.;
  • wartość inwestycji zmalała o 8,4 proc.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz