Mieliśmy ostatnio na rynku kilka transakcji, które bardzo praktycznie pozwoliły fachowcom spojrzeć na aktualne metody wyceny przedsiębiorstw. I tak:
1. Bank PEKAO SA został sprzedany wg wyceny, którą można nazwać mieszaną. Efekt jest następujący:
a/ CENA = 130% wartości księgowej przedsiębiorstwa (WYCENA MAJĄTKOWA),
czyli goodwill = 30% wartości aktywów netto.
Jest to podejście bardzo rozsądne i wręcz podręcznikowe, ale idące w poprzek kryzysowi na rynku kapitałowym, gdzie firmy sprzedawane są dziś z badwillem.
b/ CENA = wartość kursu akcji na GPW w dniu transakcji (WYCENA RYNKOWA), przy czym trzeba jednak założyć, że to kurs ... ustawił się pod realną transakcję.
2. Exatel został wyceniony METODĄ DOCHODOWĄ:
CENA = EBITDA x 5 + wartość środków pieniężnych (w kasie, na rachunkach i na lokatach),
gdzie EBITDA to wynik operacyjny bez uwzględniania kosztów amortyzacji (która jest kosztem, nie wydatkiem), czyli uproszczony ekwiwalent umiejętności generowania dodatkowej wartości pieniężnej przez przedsiębiorstwo w skali rocznej.
O metodach wyceny przedsiębiorstw będę jeszcze pisał, a zdecydowanie więcej można znaleźć tutaj:
PODSTAWY FINANSÓW I RACHUNKOWOŚCI
PLANOWANIE I OCENA RENTOWNOŚCI PRZEDSIĘWZIĘCIA
MIĘDZYNARODOWE STANDARDY RACHUNKOWOŚCI
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz