Na razie w trwających ME U21 wywalczyliśmy jeden, trzeba przyznać dość szczęśliwy, punkt. Natomiast gołym widać wysoki poziom mistrzostw. Gołym okiem także widać, że wykreowana na złotą, nasza młodzież jest taka trochę ... ezcacowa. Niemal każdy ma jakiś wielki talent, często większy od zawodników rywali. Stępiński potrafi się zastawiać. Moneta potrafi świetnie biegać przez pół meczu. Lipski potrafi dobrze zagrać ze stojącej piłki. Kownacki jest szybki jak wiatr. Linetty jest dynamiczny. I ... tyle. Bo Stępińskiemu brakuje umiejętności na ogranie rywala. Moneta pada ze zmęczenia w drugiej połowie meczu. Lipski nie biega i nie broni. Kownacki nie zawsze wykończy swoje rajdy. Linetty nie zawsze celnie poda. Do tego jeszcze dochodzą wysocy obrońcy. Wysocy w naszym przypadku oznacza także ... mało zwrotni. Krótko mówiąc drużyna ma mnóstwo talentów i mnóstwo zalet. Problem w tym, że trudno jej wygrać jakikolwiek mecz. Wyciągnięcie remisu ze Szwecją i tak wydaje się mistrzostwem świata. Bo rywale może nie mają takich talentów, ale za to mają swoje zalety jakoś bardziej zrównoważone. Na ME U21 każda drużyna, poza naszą, potrafi biegać cały mecz, nie robi drastycznych błędów taktycznych, no i gra po prostu w piłkę mając mnóstwo celnych podań. Sam widziałem na żywo mecz między Włochami i Danią, i muszę przyznać, że poziom potyczki był znakomity, a piłkarze cechowali się znakomitą techniką, szybkością oraz przede wszystkim doskonałym przygotowaniem taktycznym.
Wydaje mi się, że nasza młodzież tak namaszczona na gwiazdy, raczej nie zrobi wielkiej kariery w Barcelonie, Manchesterze, czy Madrycie. Piłkarz zachodni w wieku 21 lat jest absolutnie przygotowany do rywalizacji na najwyższym poziomie. Piłkarz zachodni w wieku 21 lat jest absolutnie ukształtowany. Piłkarz polski w wieku 21 lat jest nadal "rozwijającą" się "nadzieją" na gwiazdę.
Zresztą co to za pomysł, aby mistrzostwa podbijać drużyną opartą na aktualnych oraz byłych piłkarzach klubu, który właśnie spadł z ligi (Moneta, Niezgoda, Stępiński) oraz którzy z tego klubu uciekli (Lipski)? To się ma prawa skończyć dobrze!
Ale nie zapeszajmy. Może nasi nas jeszcze zaskoczą i rozbiją Anglię? Zobaczymy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz