"Ciekawi mnie, na jakiej podstawie krakowianom została
przyznana licencja. Dla mnie to kompromitacja komisji licencyjnej. Będąc
piłkarzem czy trenerem, który podejmuje pracę, rozumiem, że jeśli dany klub
dostaje licencję na występy w ekstraklasie w sezonie 2018/19, to stać go na to,
by mi płacić. Wyrok komisji licencyjnej powinien być dla mnie gwarancją, bo
przecież sprawdzane są finanse klubów. Najwyraźniej niedostatecznie. Ciekawi
mnie, czy piłkarze i trenerzy nie mogliby się domagać jakichś odszkodowań od
PZPN, bo dziura budżetowa była w Wiśle i w lipcu, i we wrześniu, i w
listopadzie, a jest i w grudniu. Jedyną różnicę stanowi jej wielkość, bo z
miesiąca na miesiąc jest ona coraz większa."
Nie da ukryć, że bohater rzutów karnych sprzed lat ma rację. W ogóle PZPN nagle z wielką troską podszedł do losów Wisły, vide zastawione przyszłe przychody z poręczeniem spółki Ekstraklasa!
Pojawia się pytanie, dlaczego PZPN z równą troską nie traktował walących się w nicość Polonii Bytom, Zawiszy Bydgoszcz, czy Ruchu Chorzów (nieustannie rzucane kłody pod nogi: to ujemne punkty, to zakaz transferów - ogólna nieprzychylność)?
Też mi zależy nad tym, aby Wisła przetrwała, ale dlaczego traktowana jest inaczej, niż ci, którym nikt nie pomógł?
Swoją drogą problemy Wisły wynikają też ze specyficznego podejścia prezydenta Krakowa. Tenże stwarza równe szanse dla klubów w mieście i nie ładuje bezpośrednio wagonów pieniędzy na Reymonta. Majchrowski to nie Szulik, ani nie Krupa. Być może dlatego, że ma u siebie ... dwa duże (Wisła i Cracovia) i jeszcze kilka mniejszych (Garbarnia, Hutnik, Wanda) klubów.
Źródło: Artykuł w PS
Źródło: Artykuł w PS
Swoją drogą ciekawe, czy kibicom Cracovii uda się "wygonić" prezesa Filipiaka. Przykład Wisły pokazuje jednak, że gdy ich modły zostaną wysłuchane, wówczas ... klub się rozpadnie. Gratuluję rozsądku!
Choć może nie mam racji. "Kibicom" Craxy nie chodzi o wynik sportowy. Dla nich lepsza Craxa w IV lidze, ale pod rządami "grup decyzyjnych", niż w ekstraklasie pod rządami prezesa Filipiaka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz