niedziela, 31 marca 2019

Dżem lubi Spodek. Spodek lubi Dżem

Pełny Spodek - więcej: absolutnie pełny Spodek - na koncercie Dżemu jest efektem pewnej symbiozy: Dżem lubi Spodek, a Spodek lubi Dżem. Okazja była wyjątkowa, bo czterdzieste urodziny kapeli. Koncertu opisywać nie będę, kto nie był, jego problem. A było co najmniej 10 tys. fanów.

A w tle naszło mnie kilka refleksji:

  • Dżem popularny był "zawsze", ale prawdziwe komercyjne zdarzenia z sukcesem (na pewno ponad milion złotych przychodów organizatora ze sprzedaży biletów) potrafi robić dopiero teraz.
  • Echo tekstów, parszywego życia, kolegów i kompozycji Ryśka pozostanie z zespołem na zawsze. Także dzięki temu, że Maciek nie prowadzi jego trybu życia i przez lata propaguje swoim wokalem też jego utwory.
  • A utworów tych słuchają kolejne pokolenia fanów. Było dużo siwych głów na trybunach, ale i mnóstwo młodzieży.

Śląskie ciekawostki. Ruch gra wreszcie na nowym stadionie w swoim mieście

Już nie w Bytomiu Stroszku (d. Radzionków), już nie w Orzechu, Ruch wreszcie zagrał mecz we ... własnym mieście.

Stadion w Stoszku i gra przez lata (najlepsze w historii) Ruchu Radzionków w Bytomiu był jedną z takich śląskich sportowych ciekawostek. Jedną z wielu, bo przecież, jak wszyscy wiedzą:

  • GKS Katowice rozgrywa swoje mecze na stadionie w Chorzowie.
  • Zagłębie Sosnowiec rozgrywa swoje mecze na Śląsku, co prawda granicę między Sosnowcem i Szopienicami specjalnie przesunięto, ale granic geograficznych to nie zmienia. Rzeka jest bowiem między stadionem i Sosnowcem i nie chce się przenieść.
  • Górnik Zabrze swoje największe pucharowe mecze rozgrywał w Chorzowie, konkretnie na Stadionie Śląskim.
  • Ruch Chorzów wygrał wszystkie finałowe mecze o puchar Polski, które odbyły się w Warszawie i przegrał wszystkie rozgrywane w ... Chorzowie.
  • Właśnie awansujący do hokejowej ekstraligi Naprzód Janów jest klubem katowickim, o czym mało kto poza Katowicami wie, a czasem mam wrażenie, że nie wiedzą tego też w Katowicach.
  • Duża część społeczności Gliwic kibicuje Górnikowi Zabrze.
  • Duża część społeczności Katowic kibicuje Ruchowi Chorzów.
  • Świętochłowice są za Ruchem, ale ich dzielnica Lipiny - nie. W Lipinach kibicuje się Górnikowi Zabrze.
  • Bytom to Polonia i Szombierki (jeszcze), ale Łagiewniki są niebieskie, a dzielnice graniczące z Zabrzem - trójkolorowe.
Ludziom z zewnątrz nawet nie ma co tłumaczyć tych zawiłości.

Ale wróćmy do podstaw. Wielkie gratulacje dla społeczności Radzionkowa, że wreszcie ma swój klub u siebie. Zdjęcia z inauguracji "pożyczyłem" od SOKOLE OKO DRONA [kliknij]

Dziękuję, mnie osobiście najbardziej podoba się zdjęcie zegara boiskowego na tym komuna klocku (szkoła):





"Czy budowa stadionów jest ekonomicznie uzasadniona?"

Projekt własny
— "Czy budowa stadionów jest ekonomicznie uzasadniona?" — zadaje pytanie portal Stadiony.net w dedykowanym artykule.

— A skądże — można śmiało odpowiedzieć. — Może w Anglii lub Niemczech, ale na pewno nie w Polsce. Gdyby była uzasadniona, wówczas to kluby byłyby właścicielami obiektów i same realizowałyby inwestycje. Ponieważ nie jest, robią to na spółkę państwo i samorządy.

Oczywiście odpowiedniej klasy stadion świadczy w jakimś stopniu o ... zamożności miasta, jego możliwościach finansowych (czyli, że stać je także na coś nierozsądnego), jego atrakcyjności dla obecnych i potencjalnych mieszkańców (czyli, że jest co robić). 

Problem polega na tym, że w Polsce niektóre nowe stadiony są chyba nieco zbyt ... duże. Ale, aby nie być gołosłownym, pochylmy się nad danymi, czyli po prostu przychodami klubów generowanymi przez jedno miejsce na stadionie. Przychody roczne weźmiemy z raportu Deloitte 2018 (czyli za 2017 r.), dostępnego tutaj. A pojemności stadionów weźmiemy właśnie z portalu Stadiony.net. Do analizy weźmiemy te kluby, które nieprzerwanie od daty raportu grają w ekstraklasie.

Oto wyniki:
Klub  Przych. [zł]   Poj. [miejsc]   Przych. [zł]/ 1m. 
Legia W-wa             138 340 000                     30 967                       4 467
Piast Gliwice              28 250 000                     10 037                       2 815
Zagłębie Lubin              37 030 000                     16 086                       2 302
Cracovia              32 160 000                     14 572                       2 207
Pogoń Szcz.              28 520 000                     18 027                       1 582
Lech Poznań              65 820 000                     42 837                       1 537
Arka Gdynia              20 700 000                     15 139                       1 367
Jagiellonia B-stok              30 060 000                     22 386                       1 343
Wisła Płock              14 190 000                     10 978                       1 293
Korona Kielce              19 280 000                     15 500                       1 244
Lechia Gdańsk              39 920 000                     41 620                         959
Wisła Kraków              26 580 000                     33 130                         802
Śląsk Wrocław              31 750 000                     42 771                         742
Górnik Zabrze              15 970 000                     24 563                         650
Inne ligi:
Liverpool          2 208 910 000                     53 394                     41 370
Juventus          1 698 070 000                     41 405                     41 011
Schalke          1 048 340 000                     62 271                     16 835
Przyjęto kurs euro/zł = 4,30


Wnioski:
  • Lechia, Wisła, Śląsk i Górnik mają zdecydowanie zbyt duże obiekty jak na ... swoje możliwości finansowe.
  • Polskiemu liderowi — Legii — brakuje wiele do czołowych klubów europejskich, jedno miejsce na stadionie w Warszawie generuje aż dziesięciokrotnie mniej przychodów, niż to na stadionach w Liverpoolu oraz Turynie.
  • Polskiemu liderowi — Legii — brakuje znacznie mniej do niemieckiego średniaka z Gelsenkirchen. Tu różnica jest tylko ... czterokrotna.
  • Tak naprawdę to my już mamy europejskie pojemności obiektów, ale nie mamy ... europejskiego poziomu i europejskich budżetów.
  • Jeżeli średnio jedno miejsce na stadionie generuje ok. 1750 zł przychodów, jeżeli też założyć 10 proc. zysku od tych przychodów (w rzeczywistości to zbyt optymistyczne założenie), to inwestycja w stadion o poj. 15 tys. miejsc i wartości ok. 120 mln zł powinna się zwrócić (tak naprawdę nie zwraca się, bo kto inny inwestuje, a kto inny ma przychody, ale pomińmy ten szczegół) mniej więcej po ... 50 latach. A czytałem kiedyś, że Liverpool przy rozbudowie obiektu założył maksymalnie 5 lat okresu zwrotu.
Budżety klubów europejskich: tutaj.

Analiza nie odnosiła się do faktycznego zapełnienia obiektów. To w osobnym tekście wkrótce.

sobota, 30 marca 2019

Chytry plan w Chorzowie. IV liga na stulecie

Nad kondycją śląskiej piłki można by dyskutować godzinami. Nie jest chyba przypadkiem, że wraz z nastaniem "wolnej Polski", równolegle skończyły się śląskie tytuły. Przed wojną i za komuny — 31 tytułów, za "wolnej Polski" — 0.

Jakoś ten nowy kapitalizm zbudował innych, a pognębił największą aglomerację w kraju.
— Dlaczego? — zapyta dociekliwy.
— Tak naprawdę, to nie wiadomo — można odpowiedzieć. I dodać: — Być może chodzi o polaryzację, w Warszawie i okolicach zdominowała konkurencję Legia, w Poznaniu i w całej Wielkopolsce — Lech. Ale to nie tłumaczy wszystkiego. Bo przecież obok siebie potrafią funkcjonować Wisła (kilka tytułów w nowej rzeczywistości) i Cracovia, Lechia (walczy o mistrzostwo) i Arka. No i wracamy do podstaw: nie wiadomo.

W obecnym sezonie dobrze gra Piast. Ma szansę na puchary, gdzie w preeliminacjach dostanie tradycyjny w[cenzura] od drużyny, o której nigdy wcześniej nie słyszeliśmy, i której nazwy nie sposób wymówić. Przez spadkiem z ekstraklasy broni się Górnik, przed spadkiem z pierwszej ligi bronią się Opole, Tychy i Katowice, jako-tako gra Jastrzębie, a w drugiej lidze przed spadkiem bronią się Ruch, Rozwój i Rybnik.

W tym kociokwiku najchytrzejszy plan realizuje czternastokrotny mistrz Polski z Chorzowa. Plan pod nazwą: "IV liga na stulecie". Przy odrobinie "szczęścia" może się on udać, potrzebne są jeszcze tylko dwa spadki. Jeśli za rok Ruch będzie na 20 kwietnia ostatni w tabeli trzeciej ligi bez szans na obronę przed spadkiem — wówczas plan się uda.

Nie pomogły zmiany właścicielskie, nie pomógł układ z wierzycielami. Spółka, która została uratowana, by klub nie znalazł się w czwartej lidze, pozostaje z rozproszonym kapitałem, układem do realizowania i długami. A wkrótce klub ... i tak znajdzie się w czwartej lidze. Przecież to bzdura.

Nie pomaga na razie też trener Wleciałowski, który miał powtórzyć scenariusz sprzed dekady z okładem. Drużyna nieco opanowała grę obronną (na wiosnę średnio 1,000 bramki straconej na mecz), ale kompletnie zawodzi w grze ofensywnej (na wiosnę 0,400 bramki strzelonej na mecz). Bilans ogólny to 5 meczów, 2 punkty i bramki 2-5. Po prostu dzięki poprawie gry w obronie ... udaje się co drugi mecz zremisować. To za mało, aby Ruch się utrzymał, w jakiejkolwiek lidze.




(Nie)fotogeniczny Śląsk. Radą na szkody górnicze są ... trybuny kaskadowe

Jedyny chyba na świecie tego typu stadion. Jest na świecie wiele dziwnych (wbudowane w skały, z dziwnym układem trybun, z widokiem za morze), ale ten jest niepowtarzalny. Murawę na nim wyrównano, otoczenie pozostało krzywe. A co zrobić w takim wypadku z trybunami? Postanowiono usytuować je ... kaskadowo.

Zdjęcia stadionu Uranii (kiedyś grającej nawet na drugim szczeblu rozgrywkowym w kraju) są sprzed paru lat, ale niewiele się tam zmieniło:







A tu linia "horyzontu" i linia murawy. Co jest zgodne z "poziomem"?:

Prawidłowa odpowiedź: linia murawy.

piątek, 29 marca 2019

Quo vadis olimpijska dyscyplino?

Liga open (czytaj bez limitu obcokrajowców), brak spadków i awansów sportowych, awans możliwy przez dziką kartę — takie pomysły na przyszłość ma hokejowa centrala.

W tle się zastanawiam, czy hokejowi decydenci nie widzą, że takie zmiany spowodują następujące skutki:
  • śmierć resztek systemu szkolenia młodzieży — bo po co szkolić, jak można zatrudnić "gotowych" hokeistów zza granicy, najczęściej niełapiących się do składów w macierzystych rozgrywkach; 
  • śmierć I ligi (drugiego i ostatniego szczebla rozgrywkowego) — bo po co walczyć w I lidze, jak nie ma możliwości awansu.

Hanys na wakacjach. A może Plitvice?

Jurassic park w Europie. Czyż nie? To Plitvice:















czwartek, 28 marca 2019