Ekonomia piłkarska w Polsce

Z prasy sportowej:

"KGHM może obciąć finansowanie Zagłębia Lubin nawet o 4 miliony złotych. To poważny problem dla szefostwa Miedziowych.

(...)

W tej chwili spółka z udziałem skarbu państwa przekazuje do klubu około 20 mln złotych w skali roku. Przychody w 2018 roku były ponad dwa razy wyższe, ale kluczowy wpływ na to miała sprzedaż Jakuba Świerczoka (Łudogorec Razgrad) i Jarosława Jacha (Crystal Palace)."

Są też miasta i firmy, które nie wykazują się "należytą odpowiedzialnością" w zakresie przekazywania milionów na piłkarzy. Są takie miasta, gdzie dotacja jest wartości raptem kilku (może trzech) beem, a przecież pozostali piłkarze też muszą czymś jeździć. Oto przykład Jastrzębia:

"Przyznano dotacje na rozwój sportu (Jastrzębie). Zostały przyznane dotacje na realizację zadań publicznych w zakresie rozwoju sportu w 2019 r. Na ten cel przeznaczono 2 679 999,66 zł.

(...)

Dotacje otrzymają:

1. Jastrzębski Klub Hokejowy GKS Jastrzębie - Szkolenie i udział w rozgrywkach ekstraligi hokejowej seniorów JKH GKS Jastrzębie – 520 000,00 zł.

2. Klub Sportowy Jastrzębski Węgiel S.A - Rozwój i podnoszenie poziomu sportowego zawodników piłki siatkowej reprezentujących Klub Sportowy Jastrzębski Węgiel w Jastrzębiu-Zdroju oraz uczestnictwo w rozgrywkach krajowych i zagranicznych – 452 492,66 zł.

3. Klub Sportowy GKS 1962 Jastrzębie S.A. - Runda wiosenna Fortuna I liga 2018/2019 GKS 1962 Jastrzębie – 1 360.000,00 zł."