Tamże jest informacja, że "w 1968 r. zbudowano wyciąg z Czyrnej na Halę Skrzyczeńską, a rok później z Hali Skrzyczeńskiej na Małe Skrzyczne. (...) W latach 1980-1987 Górniczy Ośrodek Narciarski został kompleksowo zmodernizowany." Wówczas też "podwojono" niektóre wyciągi, w tym ten właśnie demontowany. Ponieważ demontowane wyciągi miały nr I i II można przypuszczać, że ich stan pochodził z roku 1980. Miały więc około 39 lat.
Los wyciągów był przesądzony od wypadku w ostatnim sezonie narciarskim: ledwie uruchomiono "prawy" wyciąg, a lina spadła na narciarkę. Nieopłacalna była ich modernizacja, a zasięg infrastruktury znacząco zawężał dojazd do gondoli oraz nowego krzesła na zmodernizowanej trasie. Ten problem już nie istnieje, co widać na obrazach (dzisiejszych) z kamery:
A ja miałem szczęście ostatniej zimy zrobić jeszcze kilka historycznych fotek w dniu ... wypadku. Tegoż dnia najpierw otwarto "prawy" wyciąg, potem jeszcze na chwilę "lewy", po czym konstrukcja nie została już nigdy ponownie uruchomiona. Oto jazda "prawą" stroną:
Wiem, wiem, idzie nowoczesność, ale ... trochę szkoda.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz