Herb Krakowa |
Problem numer jeden jest natury materialnej. Otóż materialnie ani w Krakowie, ani w Małopolsce nie ma stadionu lekkoatletycznego porównywalnego z mińskim:
Odnowiony stadion Dynama w Mińsku. Źródło: Stadiony.net |
Ale jest też problem drugi. Jak pisze Dziennik Polski:
"Stało się to, czego można było się spodziewać. W sobotę Stowarzyszenie Europejskich Komitetów Olimpijskich (EOC) oficjalnie potwierdziło, że Kraków i Małopolska będą gospodarzem trzeciej edycji igrzysk europejskich w 2023 roku.
Władze PiS odtrąbiły sukces, choć tak naprawdę Krakowowi przyznano imprezę, której nie chciało u siebie żadne inne miasto w Europie.
Od hurraoptymizmu zdystansował się prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, który kolejny raz podkreślił, że inicjatorami są władze województwa i Polski Komitet Olimpijski. Przyznał, że władze miasta mogą wspierać przedsięwzięcie, ale pod warunkiem rządowych gwarancji.
Kuriozalne jest to, że choć Kraków jest już oficjalnie gospodarzem igrzysk, to nie wiadomo, jakie dyscypliny sportu miałyby być w programie tej imprezy. A co za tym idzie, nie wiadomo też jakie będą koszty całego przedsięwzięcia."Cały art. tutaj: LINK!
Czyli tak naprawdę nie ma zbyt wiele osób w Krakowie, które by tych igrzysk chciały?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz