środa, 15 listopada 2017

Jest dobrze, czy źle?

Maleje bezrobocie, rośnie produkt krajowy brutto. Gospodarka kwitnie. Mamy efekt wrzuconego do systemu pieniądza, czyli programu Rodzina plus. I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie te dane:



Dane w mld zł Państwowy dług publiczny (PDP) Przyrost długu
p.a.
Wzrost PKB
p.a.
I kwartał 2014 r. 782,1 - -
II kwartał 2014 r. 793,6 - -
III kwartał 2014 r. 802,1 - -
IV kwartał 2014 r. 826,8 - -
I kwartał 2015 r. 848,2 8,5% 4,0%
II kwartał 2015 r. 858,2 8,1% 3,4%
III kwartał 2015 r. 876,4 9,3% 3,8%
IV kwartał 2015 r. 877,3 6,1% 4,2%
I kwartał 2016 r. 899,3 6,0% 2,5%
II kwartał 2016 r. 937,0 9,2% 3,0%
III kwartał 2016 r. 939,6 7,2% 2,2%
IV kwartał 2016 r. 965,2 10,0% 3,0%
I kwartał 2017 r. 974,8 8,4% 4,2%
II kwartał 2017 r. 977,2 4,3% 4,4%




To źródło "nowej szkoły ekonomicznej", która uczy, że "dług jest dobry", jeśli tylko jesteśmy w stanie spłacać raty. Nie polemizuję z tym, boję się tylko, abyśmy "nie obudzili się z ręką w nocniku"! Martwi też, że do I kwartału 2017 r. przyrost długu był znacznie szybszy, niż wzrost PKB. Czyli gospodarka faktycznie pędzi, ale za pożyczone pieniądze, które (być może) kiedyś trzeba będzie oddać, chyba, że państwo ogłosi w razie nastania kolejnego kryzysu bankructwo. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz