niedziela, 19 listopada 2017

Gdzie na narty z nabliższym sezonie? Co się dzieje w polskich ośrodkach (1)

Co nas czeka tej zimy? Cztery lata temu w grudniu mieliśmy atak ciepła (do 15 st. C.). Trzy lata temu absurdalny ciepły deszcz, który zmył cały śnieg nawet z alpejskich stoków. Dwa lata temu znów lato w grudniu. Rok temu jako-tako, ale bez szału. To w pogodzie, na którą nie mamy wpływu. A co w infrastrukturze. Cieszą inwestycje, w tym nie tylko w nowoczesne wyciągi, ale także (a może przede wszystkim) w jakość tras (równanie, szerokość) oraz poszerzanie systemów naśnieżania. Niżej mały przegląd tego, co dzieje się w ośrodkach do 200 km od Katowic. Dziś pierwszy odcinek i opis ośrodków, gdzie nastąpiły zauważalne zmiany.


SZCZYRK - SON

Największa i najistotniejsza inwestycja od lat w polskich górach, szeroko opisana w tym tekście. Nowa gondola i dwie nowe i bardzo nowoczesne kanapy, do tego każdy nowy wyciąg pociągnął za sobą inwestycję z budowę lub rozbudowę co najmniej dwóch tras. Czyli łącznie sześć odnowionych lub nowych tras, wszystkie o długości ok. 2 km i co najmniej 350 m różnicy poziomów, w tym dwie oświetlone. Jeśli inwestycja zostanie oddana do użytkowania w terminie, czeka nas przełomowy sezon w Szczyrku. Niestety z wysokimi jak na Polskę cenami, ale tego chyba należało się spodziewać.

SZCZYRK - COS

Zamieniono dolne wolne dwuosobowe krzesło na nowoczesną i szybką czwórkę. Ośrodek też walczy o budowę naśnieżania zjazdu do samego dołu (FIS). Brakuje kilkuset metrów instalacji. Jak się nie uda, zostanie nam fajny teoretycznie ośrodek, ale pod warunkiem, że spadnie dużo naturalnego śniegu. I bez porządnych tras na samym dole (łąki, raz szerokie, raz skrajnie wąskie). To sprawy do naprawienia w przyszłości.

SZCZYRK - BESKID

Zostanie oddana do użytku czarna trasa wzdłuż wyciągu, co wreszcie powinno odciążyć wąskie gardło na połączeniu tras czerwonej i niebieskiej, gdzie tworzyły się nieziemskie muldy i dochodziło do kontuzji.

BIAŁKA TATRZAŃSKA

Nastąpi oczekiwane połączenie Kaniówki z resztą ośrodka i domknięty system tras. Sprawi to w miarę krótki (400 m) wyciąg orczykowy. Gratulujemy. Białka to pierwsza w Polsce zamknięta huśtawka narciarska, takie nasze małe Trzy doliny.

ŚNIEŻNICA

Po zamianie krzesła na szybsze stacja wreszcie obiecuje oddanie dla narciarzy gotowej od lat, choć wąskiej, alternatywnej trasy pod wyciągiem. Coś przestawiono i będzie można wpuścić tam ratrak.

KIELCE - TELEGRAF

W Kielcach inwestycja "inaczej". Zdemontowano tam krzesło. Podobno jest szansa na ... zainstalowanie orczyka.

SIENNA - CZARNA GÓRA

Najlepszy i największy ośrodek zachodniej polski kupił cały zestaw nowych armat. Może wyeliminują błędy z zeszłego sezonu i zniknie ziemia z wyrąbanej po kilku godzinach nadmiernego tłoku czerwonej na stoku Czarnej Góry oraz być może wreszcie będzie przez cały sezon czynna alternatywna czarna? Do naśnieżanych tras na Żmijowcu nie ma się co czepiać. Ale może naśnieżą te na końcu ośrodka?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz