Łukasz Warzecha o sukcesie konferencji w Warszawie i atakach sojuszników na Polaków:
"W ramach tego sukcesu sekretarz stanu USA Mike Pompeo upomniał nas w sprawie bezspadkowego mienia żydowskiego, jako przykład bohatera wymienił stalinowskiego zbrodniarza.
(...)
Znana amerykańska dziennikarka oznajmiła, że powstańcy z warszawskiego getta walczyli przeciwko polskiemu i nazistowskiemu reżimowi, a premier Izraela Beniamin Netanjahu przypomniał, że Polacy także odpowiadają za Holocaust.
(...)
W nocy z czwartku na piątek prezydent Andrzej Duda zastanawiał się na Twiterze, czy nie należałoby przenieść spotkania Grupy Wyszehradzkiej z Izraela do Polski.
(...)
To wszystko jednak za mało i za późno. Poważne państwo dba o to, by zawczasu uzgodnić z gośćmi, co i kiedy powiedzą, aby nie robić gospodarzom kłopotu. Dba, żeby za zorganizowanie zdarzenia, które nie jest w jego interesie (a konflikt z Iranem w naszym interesie nie jest) dostać coś konkretnego."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz