sobota, 16 grudnia 2017

Męski (szowinistyczny) punkt widzenia. Obyczaje. Doda chodzi po sądach a Cleo się rozbierze

Piosenkarka Doda (33 l.) toczy ostatnio żenujący spór ze swoim "byłym". Czego już w tej awanturze nie było: zwrot pierścionka zaręczynowego, wzajemne obrzucanie się błotem, procesy sądowe (!). W całej tej zabawie "każdy normalny mężczyzna" stanie jednak po stronie "damy", i ma do faceta jedną, jakże konkretną radę:

- Człowieku! "Skorzystałeś"? To odejdź z honorem! Nie hańb naszego rodu robiąc z siebie i swojego nieszczęścia widowiska!

Kontynuując wątek obyczajowy natrafiamy na informację (źródło: piątkowy Fakt), że piosenkarka Cleo (34 l.) zamierza się rozebrać "do magazynów" dla panów. Tu z kolei "każdy normalny mężczyzna" musi wyrazić swoją aprobatę. Cleo! Go on!

Co na ten temat znajdziemy w literaturze? Co piszą klasycy. Wystarczy poczytać Eichelbergera. Ale tu zacytujmy radykalny pogląd typowego męskiego szowinisty, czyli znanego z tłumaczeń dzieł Szekspira oraz z całkiem niezłych kryminałów Macieja Słomczyńskiego (Joe Alexa), z góry zakładając, że nie musimy się z jego tezami zgadzać:

"A jakież inne sposoby ma kobieta, żeby utrwalić swoje przelotne istnienie?"*

*Joe Alex. Gdzie przykazań brak dziesięciu. Cały kontekst niżej:

„— Pan nie zdaje sobie może sprawy, panie generale, ale on dzisiaj w mojej obecności zaproponował jej, żeby mu w najbliższych dniach pozowała do aktu!!! Do „Diany XX wieku”! Tak powiedział!
— Do aktu? — generał zachichotał. — I cóż w tym złego? (...) Być modelką Jowetta może oznaczać, że kiedyś ciało panny Perry przejdzie do historii. A jakież inne sposoby ma kobieta, żeby utrwalić swoje przelotne istnienie? Przecież umysł kobiecy nie nadaje się ani do projektowania wspaniałych gmachów, ani do pisania ksiąg, ani do malowania.”

Kontra autora blogu:
—Wiele kobiet okazało się dobrymi inżynierami, o wiele więcej znakomitymi pisarkami, a o malarkach to już w ogóle nie ma co mówić!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz