poniedziałek, 21 sierpnia 2017

Surorow o Berlinie. Przyczyny kryzysu politycznego i powstania muru

Matka diabła. Str. 69-71

Źródła powstania podziału

 

"W II wojnie światowej Niemcy zostały rozgromione i podzielone na cztery strefy okupacyjne: radziecką, amerykańską, brytyjską i francuską [sic!]. Ponadto Berlin, który znalazł się w strefie radzieckiej, również został podzielony na cztery sektory. (...)
Trzy strefy Niemiec, które były okupowane przez zachodnich sojuszników, połączono w Republikę Federalną. Trzy sektory Berlina stały się Berlinem Zachodnim."

Współistnienie dwóch światów w jednym otwartym mieście

 

"A Berlin Zachodni stał się drzazgą w ciele socjalizmu. W strefie radzieckiej panowała sprawiedliwość socjalistyczna, a w Niemczech Zachodnich - wyzysk człowieka przez człowieka, kapitalistyczna niewola. Dlatego już kilka lat po wojnie życie w Niemczech Zachodnich i Berlinie Zachodnim zaczęło uderzająco różnić się od życia w Niemczech Wschodnich i berlinie Wschodnim.
I wschodni Niemcy zaczęli uciekać na Zachód.
Granicę między Niemcami  Wschodnimi i Zachodnimi udało się zamknąć. Ale co zrobić z Berlinem?
(...)
Z Niemiec Wschodnich uciekali nie najgorsi obywatele. Wręcz przeciwnie - najbardziej utalentowani. Uciekali inżynierowie, lekarze i nauczyciele...
(...)
Poziom życia w Niemczech Zachodnich gwałtownie wzrastał. Wraz z nim rosła również fala uchodźców. (...) Latem 1960 roku fala uchodźców osiągnęła prędkość jednej osoby na minutę. 60 osób na godzinę. Półtora tysiąca na dobę. Ćwierć miliona na rok. Niemcy socjalistyczne topniały jak kawałek lodu na patelni. Pustoszały wsie i dzielnice miast.
(...)
Ale nawet i nie masowe ucieczki obywateli były najgorszym złem. Najgorsze było to, że wszyscy rozumieli: Tam jest lepiej! (...) Towarzysze na kremlu musieli się na coś zdecydować. Ale na co?"

Komentarz MS: Wątek nr 1: Suworow pomija niezwykle istotną rolę amerykańskich pieniędzy w odbudowie infrastruktury i gospodarki zachodnioniemieckiej. Niemcy Zachodnie nie podniosły się z biedy same. Watek nr 2: Zawsze przy każdej "restrukturyzacji" i problemach ekonomicznych, czy to państwa, czy zakładu pracy, odchodzą najlepsi. Tak jest. Podobnie jak III RP doprowadziła do odpływu trudnej do oszacowania liczby swoich obywateli do Wielkiej Brytanii i Irlandii. Pozbyliśmy się przede wszystkim ludzi przedsiębiorczych, którzy dziś budują PKB tychże krajów. Tak samo jak polscy lekarze dbają o zdrowie Szwedów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz