środa, 16 maja 2018

Robert Harris. Monachium. Cytaty

Niżej cytaty z Monachium Roberta Harrisa. Historia zdrady - dziś wiemy, że oni "mogli wybrać hańbę lub wojnę. Wybrali hańbę, a wojnę będą mieli i tak."

Chamberlain (premier Wielkiej Brytanii) przed konferencją, na której zdecydowano o rozbiorze Czechosłowacji (o tzw. Sudetenland - dziś między innymi miasta Jesenik, Karlove Vary, czy Cheb):
Jak straszne, niewyobrażalne i nie do uwierzenia jest to, że będziemy musieli kopać transzeje i zakładać maski przeciwgazowe z powodu sporu w odległym kraju, pomiędzy ludźmi, o których nic nie wiemy... (str. 54)
I dalej Chamberlain:
- Alec, kiedy ostatnim razem patrzyłem na mapę - odezwał się premier - Czechosłowacja nie miała wspólnej granicy ze Związkiem Radzieckim. Rosjanie mogą interweniować, wyłącznie napadając na Polskę albo Rumunię. Oba te państwa włączą się w takim przypadku do wojny po stronie Niemiec. I naprawdę, nawet abstrahując od kwestii geografii... żeby sprzymierzyć się akurat ze Stalinem w krucjacie na rzecz prawa międzynarodowego! To groteskowy pomysł. (58)
Za każdym razem, gdy oglądałem później pomnik upamiętniający ofiary Wielkiej Wojny (...) przysięgałem sobie, że jeśli kiedykolwiek będę mógł zapobiec powtórzeniu się podobnej katastrofy, zrobię wszystko... poświęcę wszystko, by zachować pokój. (121)
Skuteczny marketing:
Hitler usprawiedliwiał w nim inwazję faktem, że do tej pory dwieście czternaście tysięcy Niemców sudeckich zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów przed oburzającymi aktami przemocy i krwawym terrorem ze strony Czechów. (125)
Szczegóły układu:
W szczególności tajne miało pozostać porozumienie zawarte między Chamberlainem i francuskim premierem Deladierem, na mocy którego, nawet jeśli wojna wybuchnie i zostanie wygrana, Czechosłowacja w swoim obecnym kształcie przestanie istnieć. (137)
 Dlaczego wojna została odwleczona:
Goebbels ujął to trafnie podczas kolacji, mimo że on był osobiście za inwazją: Nie można rozpętać wojny z powodu jakichś drobiazgów technicznych". Błąd Führera polegał na tym, że zgłosił listę żądań. Kiedy zostały w większości spełnione, znalazł się w pułapce. Podejrzewam, że następny raz nie popełni tego błędu. (164)
Postawa Brytyjczyków wobec niemieckiej opozycji:
Hm... trzeba powiedzieć, że to zróżnicowana grupa. Kilku dyplomatów, jeden czy dwaj ziemianie, jeden przemysłowiec. Połowa z nich nie ma pojęcia o istnieniu drugiej połowy. Jedynym punktem, co do którego chyba się zgadzają, jest to, że imperium brytyjskie powinno przystąpić do wojny, by przywrócić władzę Kajzera Wilusia, a w każdym razie kogoś z jego rodziny... co biorąc pod uwagę, że niespełna dwadzieścia lat temu straciliśmy prawie milion ludzi próbując pozbyć się tego gnoja, świadczy, łagodnie mówiąc, o pewnej politycznej naiwności. (177)
Coś dla ludzi nauki:
Oksford jest drugim najstarszym uniwersytetem w Europie, założono go w dwunastym wieku. (...) Heidelberg został założony sto lat później. Najstarsza jest oczywiście Bolonia. (199)
O napisanym "przez Włochów" porozumieniu:
Projekt był napisany wczoraj wieczorem w Berlinie, Mussolini udawał tylko, że to jego własny pomysł. Naprawdę uwierzył pan, że powierzylibyśmy tak ważną sprawę Włochom?
Porozumienie:
 Z początku Czesi byli zbyt zszokowani, żeby coś powiedzieć.
- Oddaliście Niemcom wszystko, czego chcieli! - zawołał w końcu Masaryk.
- Zgodziliśmy się na oddanie tylko tych terytoriów, na których odsetek ludności niemieckiej wynosi ponad pięćdziesiąt procent.
- Ale razem z tymi terenami tracimy wszystkie fortyfikacje graniczne... nasz kraj będzie bezbronny. (307)
To nie były negocjacje. To kapitulacja. (308) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz