piątek, 12 października 2018

"Ludzie są tacy głupi, że to działa"? Nie, to po prostu były świetne reklamy

Minęło już parę lat od emisji reklam z Chuckiem Norrisem, pamiętacie państwo, tych w stylu: "fak-tury". Dziś Bank Zachodni jest po kolejnych przemianach (wówczas po przejęciu WBK-u, teraz po przejęciu przez Santandera), zmienia po raz kolejny nazwę i ... kolor. Dziś też wiemy, że premier naszego kraju, wówczas robiący karierę we wspomnianym banku, dziwił się, że to zadziałało, tymczasem powinien zrozumieć, że reklamy te były świetne. Po prostu swoim przekazem trafiły do ludzi, a ja mam nadal gdzieś w domu wyżebrany w miejscowym oddziale plakat z samym Chuckiem.
Chuck wstąpił do oddziału


Cóż, ówczesna kampania reklamowa była świetna. Świat jest zresztą pełen świetnych pomysłów, które nawet czasem bywają realizowane. Niegdyś Dominet wyemitował karty z logiem klubowym, takim, jakie najbardziej klientowi odpowiadało. Sam w podskokach poleciałem do banku, i bez względu na koszty, następnego dnia stałem się dumnym właścicielem karty z przepiękną niebieską "erką". Chętnie płaciłem nią za paliwo na stacjach i za jedzenie w restauracjach, zwłaszcza warszawskich.
W "widzewskim" banku dawali karty nawet z logiem Legii

Dziś po Dominecie (i kartach z logiem klubowym) pozostało wspomnienie. Jakimś tam następcą prawnym jest BGŻ BNP Paribas - och, co za złożona nazwa, równie beznadziejna jak niemieckie rzeczowniki.

Jak jeszcze kilka banków się połączy, to nazw nie będzie się dało odszyfrować, np. wyobraźmy sobie "PKO Pekao Alior Raiffeisen Polbank Bank Polski SA". Okropność. Znikną też fajne reklamy, bo na podzielonym na kilka (docelowo 2-3 dominujące, klasyczny oligopol) podmiotów rynku nie będzie sensu wydawać pieniędzy na reklamy, skoro i tak klientów będzie za dużo, a wszyscy traktowani będą jak natrętni petenci.

Świetną kampanię reklamową ma też LINK4, ze śpiewającą "u agenta, na telefon" Kasią. Niezła była też reklama T-Mobile z Natalią. To drugie zadziałało chyba jednak słabiej, bo któż chciałby mieć komórkę gadającą po niemiecku?
Kasia zachęca do rozmowy z agentem

Agresywna Natalia dzwoni z TM


Swoją drogą, było tak, że Chuck zaprosił miss świata na randkę. Klimat jest odpowiedni, randka się rozkręca, dziewczyna powoli się rozbiera, aż zrzuciła wszystkie ciuchy i zachęcająco szepcze do ucha Chucka:
- A teraz, Chuck, pokaż mi to, co potrafisz najlepszego!
Na co dostała z półobrotu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz