niedziela, 18 lutego 2018

Łagodzenie napięć międzynarodowych. Opowiadanie historii sztuką polityczną

"Dyplomata to człowiek, który dwukrotnie się zastanowi, zanim nic nie powie"
Winston Churchill

"Dyplomacja to opierający się na założeniach naukowych zespół metod i środków służących realizacji polityki zagranicznej państwa oraz sztuka osiągania poszczególnych zadań i celów, sztuka utrzymywania stosunków między państwami i organizacjami międzynarodowymi."

stosunki-miedzynarodowe.pl


Premier Morawiecki przypomniał premierowi Netanjahu (skądinąd zgodnie z prawdą), że jego rodacy także brali czynny udział w procesie zagłady w czasie II wojny światowej. Z nieznanych nam przyczyn nie wywołało to entuzjazmu premiera Izraela.

W ramach łagodzenia napięć międzynarodowych proponujemy premierowi Morawieckiemu przeprowadzenie jeszcze co najmniej trzech (skądinąd prawdziwych) lekcji historii:
  • Należy wytknąć prezydentowi Putinowi, że Armia Czerwona gdziekolwiek dotarła, tam gwałciła i rabowała. Premier musi tylko uważać, aby nie powiedział tej prawdy na terenie Rosji, bo ... może wylądować na Łubiance. Putin wprowadził bowiem podobne do naszych regulacje, gdzie za szkalowanie bohaterstwa Armii Czerwonej można trafić do pierdla.
    Żołnierz radziecki z zajumanymi zegarkami w Berlinie
  • Należy wytknąć premier May, że niejaki alkoholik o nazwisku Churchill miał co najmniej bierny (cicha zgoda wobec groźby rozpadu koalicji antyhitlerowskiej, ach ten Katyń...) udział w doprowadzeniu do śmierci polskiego premiera Władysława Sikorskiego. Oczywiście Anglicy w pełni zrozumieją, że czczenie Churchilla jako męża stanu jest niewłaściwe.
    Gibraltar - miejsce śmierci Sikorskiego
  • Należy wytknąć prezydentowi Trumpowi, że jego poprzednik sprzed lat (Roosevelt) odesłał do Niemiec statek St. Louis (czyli Stany też brały udział w systemie zagłady) i ponadto sprzedał nas w Jałcie. Na dokładkę Amerykanie dali bez żadnych pytań azyl hitlerowskim naukowcom, ze szczególnych uwzględnieniem fizyków jądrowych. Na pewno to się w USA spodoba.
    Statek St. Louis - dowód amerykańskiej hańby
W razie potrzeby Blog o ekonomii, sporcie, fantastyce i obyczajach ma w zanadrzu jeszcze kilka ciekawych historii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz