sobota, 24 lutego 2018

Nie ma ludzi z idealnymi życiorysami

Giuseppe Garibaldi
Podaję za Wirtualną Polską:
"Giuseppe Garibaldi jest patronem Szkoły Podstawowej nr 29 na Powiślu, ale prawdopodobnie już niedługo. Sprawa jest jednak poważniejsza. Argumenty dyrektora placówki nie spodobały się bowiem ambasadorowi Włoch. Alessandro De Pedys w liście tłumaczy dlaczego."
(...)
"Dyrektor podstawówki, tłumacząc chęć zmiany nazwy szkoły, miała mówić o "awanturnictwie, piractwie, antysemityzmie" w odniesieniu do Giuseppe Garibaldiego. Ambasador Włoch zareagował. - Obraziliście moich rodaków - podkreślił."
(...)
"Nowym patronem szkoły ma zostać Jan Bytnar „Rudy”, harcerz Szarych Szeregów.
Zmianą szkoła zajmie się jednak dopiero w marcu."

W komentarzu stwierdzam, że jeśli pójdziemy tą drogą, partonami szkół będą mogły zostać tylko postacie z bajek, np. "Kopciuszek" (bardzo na czasie, dziś wiele wolnych kobiet poluje na bogatego księcia) lub "Czerwony Kapturek". Bo idealnych życiorysów nie ma:
  • Sam chodziłem do szkoły, której partonem był - jakby ktoś się uparł - komunista Gustaw Morcinek. Zawodowo pisarz, całkiem niezły zresztą.
  • Patronem wielu szkół jest niejaki Józef Piłsudski - socjalista (czyli dziś "be"), bezbożnik (czyli dziś "be"), dyktator, rozwodnik, na pewno osoba odpowiedzialna za więzienie bez sądu wielu osób. Aż dziw, że obrany na bohatera narodowo-katolickiej strony polskiej sceny politycznej.
  • Idolem wielu osób jest niejaki Roman Polański - osoba oskarżona w USA za obcowanie płciowe z 13-latką (sic!). Nota bene córeczkę na "harce" ze znanym reżyserem przywiozła osobiście do domu Jacka Nickolsona (sic!) jej mamusia (sic!).
  • Idolem fanów tenisa jest niejaki Wojciech Fibak - wg artykułów sprzed paru lat był osobą służącą kontaktami dla młodych tenisistek, które chciałyby "porozmawiać" z bogatymi biznesmenami.
  • Fani piłki nożnej mojej młodości pasjonowali się wyczynami bramkarza (znakomitego zresztą) Józefa Młynarczyka. Tymczasem Andrzej Iwan w swojej autobiografii Spalony odsłania fakt, że Młynarczyk rzadko który mecz grał, nie będąc co najmniej na poważnym kacu.
Wniosek: nie ma ludzi i życiorysów bez skazy! Po prostu nie ma!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz