piątek, 22 marca 2019

Socjalizm w Bundesrepublice. Możliwa fuzja DB z CB?

Jak pisze Business Insider:

"Po wielu miesiącach plotek, niepewności i analiz Deutsche Bank ma oficjalnie ogłosić start rozmów dotyczących przejęcia Commerzbanku - twierdzi Bloomberg. DB jest nadal największym niemieckim bankiem, ale wartość jego akcji spadła o ok. 90 proc. w ciągu ostatnich 10 lat. Commerzbank z kolei jest w top 5 największych niemieckich grup bankowych - posiada m.in. większość udziałów w polskim mBanku. Banki mają połączyć się, by uratować tonący powoli Deutsche Bank."

Logo Deutsche Banku - podmiotu bliskiego bankructwa

Logo Commerzbanku - będącego w o niebo lepszej kondycji

Pisałem już swego czasu, że Deutsche Bank zaangażował w derywatach wielokrotnie więcej środków (raczej należałoby napisać: wirtualnych środków), niż wynosi budżet Niemiec. Pisałem też, że oczywistością jest to, iż rząd Bundesrepubliki nie pozwoli na bankructwo Deutsche Banku, bo skutki mogłyby być trudne do wyobrażenia. 

No i mamy pomysł, jaki znany. Skąd znamy? Ano, jako, że wszyscy jesteśmy komunistami po czasach światłego sojuszu z ZSRR, stąd znamy. A nazywa się on łączeniem bankruta z podmiotem będącym w lepszej kondycji finansowej. Celem operacji jest zawsze ... ratowanie bankruta. Skutkiem przeważnie ... bankructwo nowego podmiotu po jakimś czasie, czyli de facto ... obu fuzjowanych. 

Jak to mówił znajomy biznesmen na pomysł przejęcia tragicznie wyglądającego zakładu przez zakład dobrze funkcjonujący:

— Chcecie się zarazić, proszę bardzo!

Co można przetłumaczyć tak:

— Po przejęciu "trupa" przez "lidera" należy odczekać jakiś czas. W tym czasie "lider" uczy się kompetencji "trupa" i zaczyna go naśladować w jakości zarządzania. I po jakimś czasie upodabnia się zupełnie, jak świnie do ludzi w Folwarku zwierzęcym Orwella.

My, w komunie wychowani, to wiemy i znamy. Dziwne, że w Bundesrepublice, która jest też następczynią Niemieckiej Republiki Demokratycznej (jak w Orwellu — nazwa nie miała nic wspólnego z rzeczywistością) powinni to też wiedzieć i znać. W końcu chyba pamiętają tam towarzysza Honeckera?

Ciekawe, jaka będzie też nazwa i logo nowego banku? Może takie:
Prawdopodobne nowe logo po fuzji dwóch niemieckich banków


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz